Bohaterką kwietniowego Śniadania z Liderką była Iwona Kossman, właścicielka Kossmann Fashion. Zanim założyła własną firmę przez wiele lat pracowała w dużych korporacjach – była m.in.: prezesem zarządu Bonnier Business Polska, Deni Cler oraz członkiem zarządu Telekomunikacji Polskiej. Kossmann Fashion to firma oferująca biznesowe ubrania dla aktywnych i przedsiębiorczych kobiet. Ale wcale nie dyskutowano o modzie. Historia kariery zawodowej Iwony Kossmann była przyczynkiem do rozmowy o tym, co daje korporacja, a co daje prowadzenie własnego biznesu. Korporacja to miejsce, które daje poczucie stabilności, pewne wpływy finansowe – mówiła Kossmann. To także miejsce, w którym naprawdę można się nauczyć wielu rzeczy. Ale jednocześnie – mówiła - każdy, kto osiąga pewną pozycję w świecie dużych firm, przechodzi przez kryzys. Korporacja to także rozmyta odpowiedzialność, mniejsza kreatywność. Własny biznes ma, zdaniem Kossmann, wiele plusów, ale jest bardziej wymagający. Na początku, opowiadała, pracowałam więcej niż w poprzednich firmach, po 14 godzin dziennie, włącznie z weekendami. Bez inicjatywy, energii i siły do działania, ale przede wszystkim bez wewnętrznej motywacji, nie da się prowadzić własnej działalności.

Według Kossmann największymi plusami własnej firmy są pełna decyzyjność i swoboda w decydowaniu o kalendarzu. Co prawda wstaję wcześniej, przyznała, ale jeśli chcę to mogę poświęcić dzień rodzinie. Największym wyzwaniem jest dobór właściwych współpracowników. Trzeba im ufać, nie ma czasu na nieustanne sprawdzanie ich pracy. No i nie należy się oszukiwać, że będą zawsze pracować dla nas – mówiła.

Oczywiście każdy biznes potrzebuje kapitału. Kossmann przyznała, że swój zbierała przez 20 lat. O tym czy są inne sposoby zdobywania kapitału na własny biznes opowiadał Jacek Woźniak, Partner Enterprise Investors – największej w Polsce firmy private equity. Wszystkie PE zainwestowały w Polsce w latach 1990 – 2013 ponad 5,4 mld EUR, w tym prawie 2 mld zainwestowało Enterprise Investors.