Bohaterką wrześniowego spotkania z cyklu „Śniadanie z Liderką ‘’ w Poznaniu była Dorota Raczkiewicz - Prezes Zarządu Fundacji im. Anny Wierskiej DAR SZPIKU, Szefowa Drużyny Szpiku.

Dorota opowiedziała nam historię powstania fundacji i Drużyny oraz w jakich okolicznościach doszło do jej spotkania z Anną Wierską, której marzeniem pod koniec życia było stworzenie fundacji wspierającej osoby chore na białaczką i promującą oddawanie szpiku oraz krwiodawstwo. Jako pierwsza powstała Fundacja, aby potem zebrać wokół siebie grupę ludzi o wielkich sercach, którzy utworzyli Drużynę Szpiku – drużynę wolontariuszy, dla których pomaganie innym ludziom jest nieodłączną częścią życia i których z roku na rok jest coraz więcej. 

Dorota opowiedziała nam historię swojego życia i swojej kariery zawodowej, jak również w szczery sposób mówiła o tym, jakie decyzje podejmowała i z czego po drodze świadomie rezygnowała, aby w ostateczności zostać liderem Drużyny i poświęcić swój czas osobom zmagającym się z rakiem krwi i ich rodzinom. Opowiadała szczerze o czwórce swoich dzieci i codziennych problemach, z którymi, pomimo ciągłego niedoboru czasu, musi sobie radzić.

Podczas spotkania dowiedzieliśmy się nie tylko jak wygląda organizacja pracy Fundacji i Drużyny, i normalny dzień Doroty jako Prezesa Fundacji i lidera, ale spotkanie z nią przybliżyło nam też świat, którego nie znamy, a czasem nawet chcemy o nim choćby na chwilę zapomnieć, a mianowicie świat szpitalnych oddziałów onkologicznych, świat ludzi, którzy do końca walczą o życie i nie zawsze tą walkę wygrywają.

Dorota przedstawiła też w jaki sposób docierała i nadal dociera do osób znanych ze świata sportu, filmu, muzyki i przekonuje ich, bardzo skutecznie, aby zostali przyjaciółmi Drużyny. Usłyszeliśmy historię, która na zawsze połączyła Drużynę z zespołem Dżem, w efekcie czego motywem przewodnim Drużyny jest „Żyj z całych sił i uśmiechaj się do ludzi, bo nie jesteś sam” pochodzące z utworu „Do kołyski”.

Na koniec podzieliła się z nami co dla niej oznacza żyć z całych sił i przyznała, że jej marzeniem jest, aby jej dzieci były zdrowe i nie musiały mierzyć się z wyzwaniem, z jakim zmagają się podopieczni Fundacji i Drużyny.

Dziękujemy Dorocie za wspaniałe spotkanie, z którego wyszliśmy z pewnością bogatsi, pełni refleksji i uznania dla działalności Drużyny i jej wspaniałej Liderki.